czwartek, 24 marca 2016

Makaron z pesto z awokado

Tym razem propozycja na obiad. Makaron nie musi być zawsze tylko w sosie pomidorowym. Ponieważ muszę jeść więcej zdrowych tłuszczy dorzuciłam awokado do obiadu. Pesto sprawdzi się również na kanapkę. Jest łatwe i szybkie w przygotowaniu. Kto się skusi?





Składniki na pesto:
  • Pół dojrzałego awokado
  • Pół czerwonej cebuli
  • Ząbek czosnku
  • 4 łyżki soku z cytryny
  • Sól i pieprz
Sposób przygotowania:
Cebule i czosnek obieram. Miksuję przez chwilę, tak, żeby powstała drobna kostka. Przekładam do miski. Następnie miksuję awokado, dodaje sok z cytryny, sól i pieprz, znowu miksuje do połączenia składników. Zmiksowane awokado przekładam do miski i za pomocą łyżki łącze ze sobą wszystkie składniki. Przykrywam i chowam do lodówki. Dodaje do ciepłego makaronu z kurczakiem, ale myślę, że dobrze sprawdzi się też w towarzystwie rybki. Smacznego!

środa, 23 marca 2016

Omlet jaglany z czekoladową fasolową polewą

Omlecik z mąki jaglanej to zdecydowanie mój faworyt. Tym razem został zrobiony z innych proporcji niż zawsze, do tego odchudzony na wodzie. Może to nie to samo co z jogurtem czy maślanką (tamte były boskie!), ale jak trzeba wyrzucić nabiał z diety to i takim się zadowalam. Do tego kombinacja z polewą i drugie słodkie śniadanie gotowe. Robię wszystko co w mojej mocy, żeby zaspokoić chęć na słodycze i równocześnie nie zajadać się sklepowymi słodkościami.



Składniki:
  • Jajko + białko z jajka
  • 55g mąki jaglanej
  • Pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • Pół łyżeczki stewii
  • Woda
  • 20g białej fasoli
  • 5g (łyżeczka) kakao
  • 15g orzeszków ziemnych niesolonych
Sposób przygotowania:
Białka oddzielam od żółtek i ubijam na sztywną pianę. W drugiej misce miksuję jedno żółtko z mąką, proszkiem do pieczenia i stewią. Stopniowo dodaje wody do uzyskania gładkiej konsystencji. Nie może być zbyt rzadka! Do dokładnie wymieszanej masy dodaje białka i delikatnie mieszam drewnianą łyżką do połączenia składników. Gotową masę przelewam na rozgrzaną patelnie i smażę z dwóch stron na niewielkiej ilości oleju kokosowego, pod przykryciem i na małym ogniu. W między czasie przygotowuję polewę. Białą fasolę miksuje, dodaje wodę, kakao i stewię, znowu miksuję. Gotowe. Orzeszki również miksuję. Gotowego omleta kroję na cztery części, układam jeden na drugim, polewam polewą i posypuję orzeszkami. Smacznego!

wtorek, 22 marca 2016

Mini omleciki z piekarnika

Śniadania BT bardzo przypadły mi do gustu. Kiedyś wydawało mi się, że nie mogę żyć bez słodkich śniadań, owoców i dużej dawki węglowodanów, które miały dawać tak dużo energii na cały poranek. Owszem dawały, ale na jakieś 2h, a już przed drugim śniadaniem odczuwałam duży głód. Za to takie białkowo tłuszczowe śniadania są bardziej sycące i na dłużej pozostaję najedzona. Aktualnie kombinuję z różnymi przepisami, co by nie jeść codziennie jajecznicy. Chociaż bardzo ją lubię, chciałabym od czasu do czasu zjeść coś innego na śniadanie. Dlatego dzisiaj proponuję pieczone omleciki. Zakochałam się w nich i częściej będą gościć na moim talerzu. Można do nich dodać wszystko czego dusza zapragnie. Idealne na czyszczenie lodówki. Idealne do zabrania ze sobą. Idealne na wszystko! Podaje przepis na moje, ale wy róbcie z czym tylko chcecie! Każdy ma inny smak, więc po raz kolejny namawiam do modyfikowania i bawienia się smakami. Gotowanie ma być zabawą i przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem!




Składniki:
  • 2 jajka
  • 50g wędzonego kurczaka
  • 30g mozzarelli
  • Brokuł
  • Żółta papryka
  • Czerwona cebula
  • Sól i pieprz
Sposób przygotowania;
Wszystkie składniki kroję i układam w silikonowych foremkach. Jak nie macie małych to zróbcie w jednej większej. Jajka ubijam z solą i pieprzem. Jajka przelewam do foremek i wstawiam do rozgrzanego piekarnika na 180 stopni na 15 min, czekam i... gotowe! Smacznego!

Pralinki z kaszy jaglanej

Ochota no słodkie chyba nigdy mnie nie opuści. Dzisiaj podaje przepis na fit pralinki z kaszy jaglanej. Niestety czegoś mi w nich brakuje. Pisze o tym szczerze, żebyście mogli sobie modyfikować ten przepis. Z pewnością podejmę jeszcze jedną próbę zrobienia ich, ale nie wiem kiedy to będzie, więc daje ten przepis plus kilka rad. Co bym zmieniła? Po pierwsze, kasze ugotowałabym w mleku roślinnym, a nie wodzie, wtedy kasza byłaby słodsza (już to kiedyś robiłam). Do kokosowych pralin dałabym więcej wiórków kokosowych, a do czekoladowych więcej orzeszków i słodzika. Mam nadzieję, że każdy znajdzie swój smak i wyjdzie pyszny deserek.






Składniki:
  • 80g kaszy jaglanej
  • 30g (łyżka) gęstego mleka kokosowego
  • 2 łyżeczki stewii
  • Olejek migdałowy
  • 25g wiórków kokosowych
  • 5g (łyżeczka) kakao
  • 30g orzeszków ziemnych niesolonych
  • Dwie szczypty soli himalajskiej

Sposób przygotowania:
Kaszę jaglaną gotuję. Do ciepłej kaszy dodaje mleko kokosowe, stewię i aromat migdałowy. Odstawiam, żeby ostygła. Gdy kasza jest już zimna dzielę ją na pół. Do jednej części dodaje wiórki, mieszam i formuję kuleczki, które również obtaczam w wiórkach kokosowych. Do drugiej masy dodaje kakao, zmiksowane orzeszki i sól. Wszystko mieszam, formuję kuleczki i obtaczam w kakao. Wstawiam do lodówki przynajmniej na 1h. Na drugi dzień smakują lepiej. Smacznego!

czwartek, 17 marca 2016

Fit pizza z batata

Lubię moją zdrową kuchnie, ale nie ukrywam, że tęskni mi się czasami za pizzą czy jakimś porządnym burgerem. Tylko zamiast chwytać za telefon i zamawiać pizzę lecę do kuchni i kombinuje. Próbowałam już robić fit pizzę z kaszy jaglanej, brokuła, ale coś nie do końca mi wychodziły (do jaglanego spodu jeszcze wrócę). Nauczona poprzednimi niezbyt udanymi próbami udało mi się zrobić spód idealny! Kto lubi bataty? Jeżeli odpowiada Ci ten słodki smak to ta pizza jest dla Ciebie! Na pizze możesz dodać wszystko co lubisz, ja w przepisie podam to co znalazło się na moim spodzie.





Składniki na spód:
  • 120g słodkiego ziemniaka (batata)
  • 50g mąki orkiszowej
Składniki na górę:
  • 60g przecieru pomidorowego
  • 50g sera mozzarella
  • 40g kukurydzy
  • 4 zielone oliwki
  • 70g usmażonej piersi z kurczaka
  • Rukola
  • Ulubione przyprawy (u mnie czosnek, chili i bazylia)
Sposób przygotowania:

Batata myję i nieobranego gotuję do miękkości. Zajmie to ok. 30 min w zależności od wielkości ziemniaka. Sprawdzam czy jest dobry za pomocą widelca. Ugotowanego batata odkładam do ostygnięcia, następnie obieram (skórka sama powinna odchodzić) i miksuję na gładką masę. Dodaję mąkę i dokładnie mieszam. Ciasto jest klejące dlatego nakładam je za pomocą łyżki na papier do pieczenia. Równomiernie formuję koło i wstawiam do rozgrzanego piekarnika na 200 stopni. Piekłam ok 25 min, trzeba kontrolować patrząc czy brzegi są już podpieczone. Po tym czasie wyjmuję ciasto i za pomocą noża delikatnie oddzielam je od papieru (później byłoby to trudniejsze ze względu na ilość dodatków). Spód smaruję przecierem z przyprawami i dodaje ulubione dodatki. Wstawiam do piekarnika na kilka minut, aż ser zacznie się rozpuszczać. Potem cieszę się pyszną pizzą bez wyrzutów sumienia. Smacznego!

Ostry kurczak curry

Kurczak i ryż to taki standard w diecie sportowca, ale możliwości podania są tysiące. Do tego wcale nie musi zająć to dużo czasu. Dzisiaj podaje jedno z moich ulubionych dań z kurczakiem. Jeżeli lubicie ostrą kuchnie to jest to danie idealne dla Was. A jeżeli nie to zawsze można zmniejszyć ilość chili, ale nie gwarantuję, że będzie takie dobre. Próbujcie, kombinujcie, nie bójcie się eksperymentować w kuchni.



Składniki dla dwóch osób:
  • 100g ryżu (u mnie jaśminowy)
  • ok. 240g piersi z kurczaka
  • Cytryna
  • Sól himalajska
  • Pieprz
Sos:
  • 200g świeżego ananasa
  • 100g mleka kokosowego
  • 15g wiórków kokosowych
  • 100g kukurydzy
  • Łyżeczka curry
  • Łyżeczka kurkumy
  • Łyżeczka imbiru
  • Łyżeczka chili
Sposób przygotowania:

Do miski wyciskam sok z jednej cytryny. Umytego i osuszonego kurczaka kroję w kostkę. Przyprawiam solą, pieprzem i dodaję do cytryny. Dokładnie mieszam i odstawiam na kilka godzin do lodówki. Najlepiej zrobić to wieczorem i zostawić kurczaka na całą noc. Tak zamarynowanego kurczaka smażę na oleju kokosowym. Przygotowanie sosu jest równie proste. Ananasa kroję w kostkę, dodaje pozostałe składniki i łączę ze sobą. Dusze na oleju kokosowym ok 5-7 min i gotowe. Ryż gotuję zgodnie z zaleceniem na opakowaniu. Danie bardzo ostre! Smacznego.

wtorek, 15 marca 2016

Jaglane bananowe muffiny

Znowu na słodko... Tak, to moje małe uzależnienie, ale zdecydowanie wole te zdrowe słodycze. Dobrze się po nich czuję i nie odkładają się na boczkach. Żeby trochę urozmaicić sobie drugie śniadanie zrobiłam muffinki z mojej ulubionej mąki jaglanej. Idealnie komponuje się z bananem oraz masłem orzechowym, na które też się skusiłam do jednej babeczki. Przepis bardzo łatwy i szybki, a babeczki są bardzo słodkie. Można je zabrać ze sobą wszędzie i cieszyć się zdrowymi słodkościami. Smacznego!





Składniki na 8 sztuk:
  • 80g mąki jaglanej
  • Jajko
  • 200g dojrzałego banana
  • 1 duża łyżka mleka kokosowego
  • Płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • Łyżeczka oleju kokosowego
  • 20g suszonej żurawiny
Banana rozgniatam widelcem. Olej i mleko kokosowe rozpuszczam w rondelku (mleko kokosowe można zastąpić innym roślinnym albo maślanką, kefirem itp.). Do jednej miski wsypuję mąkę i dodaje pozostałe składniki. Wszystko mieszam do połączenia i przekładam do silikonowych foremek. Wstawiam do rozgrzanego piekarnika na 180 stopni i piekę przez 18 min. Babeczki są bardzo słodkie, można przekroić i posmarować w środku masłem orzechowym. Pyszności!

niedziela, 13 marca 2016

Sernik zebra z masą orzechową w wersji fit

Przepis na ten sernik powstał około godziny 5:00 gdy już nie mogłam spać w pociągu. Podróż nie należała do najłatwiejszych, ale cieszę się, że dojechałam cała i zdrowa. Gdy już tak kompletnie nie dało się spać myślami byłam w... kuchni. Naszła mnie ochota na sernik. Tyle razy widziałam fit serniki i aż dziwne, że taki łasuch i do tego fan serników nie upiekł swojego. Zaczęłam przeglądać internet i myśleć, myśleć co by tu zrobić. Oczywiście idealnego przepisu nie znalazłam i powstał ten oto podany poniżej. Sernik jest delikatny, puszysty, smakuje jak pianka i do tego ta masa... Zakochałam się od pierwszego oblizania paluszka! W smaku przypomina mi trochę kajmak, czyli coś co kocham! Mam nadzieje, że i Wam przypadnie do gustu, ja na pewno będę robiła podobne, bo urzekł nie tylko mnie, ale i moją nie fit rodzinkę.





Składniki na sernik:
  • 500g chudego sera
  • 5 białek
  • 3 żółtka
  • 150g jogurtu greckiego
  • Budyń waniliowy bez cukru
  • Łyżeczka proszku do pieczenia
  • 4 łyżeczki stewii
  • 1 łyżka kakao
Składniki na polewę:
  • 2 żółtka
  • Łyżka gęstego mleka kokosowego
  • 2 łyżki masła orzechowego
  • Łyżeczka kakao
  • Łyżeczka miodu
Sposób przygotowania:

Ser mielę dwa razy. Dodaje żółtka, jogurt grecki, budyń, proszek do pieczenia, stewię (można zastąpić innym słodzikiem) i wszystko dokładnie miksuję (najlepiej spróbować masy i dodać słodzika pod swój stopień słodkości - pamiętajcie, że masa którą jest wysmarowany sernik też jest słodka!). W oddzielnej misce ubijam białka na sztywną pianę. Gotową pianę przekładam do serowej masy i za pomocą drewnianej łyżki wszystko delikatnie łączę ze sobą. Gotową masę dzielę na pół i do jednej części dodaję łyżkę kakao. Delikatnie mieszam do czasu zabarwienia całej masy. Na przemiennie nakładam masę do tortownicy. Dwie łyżki jasnej masy, dwie łyżki ciemnej - takie duże drewniane łyżki. I tak na zmianę, aż wykorzystam całą masę. Jeżeli chcemy takie cieniutkie paski możemy nakładać małą ilość na zmianę, ale zajmie nam to dużo więcej czasu. Piekarnik rozgrzewam do 160 stopni, grzanie góra i dół bez termoobiegu. Na najniższy poziom piekarnika wkładam blachę i zalewam ją gorącą wodą. Na poziomie wyżej (ale nie na samym środku) na kratce wstawiam tortownicę. Piekę 35 minut do suchego patyczka i po upieczeniu zostawiam jeszcze na 5 min w uchylonym piekarniku (dzięki temu sernik nie opada).

W czasie pieczenia przygotowuję polewę. Wszystkie składniki wrzucam do miski i dokładnie miksuję. Masa jest gęsta, więc przed posmarowaniem sernika podgrzewam ją w kąpieli wodnej. Miałam w domu tylko mało z lidla i takie wykorzystałam, a ono jest mocno słone. Jeżeli macie takie dobre bez dodatków to można dodać szczyptę soli himalajskiej.

Smacznego!

czwartek, 10 marca 2016

Nadziewane owsiane miseczki

Niby zwykłe placuszki owsiane, ale w trochę innej odsłonie. Wykorzystałam mini patelnie i zrobiłam miejsce na dodatki. Wyszło takie większe ciacho. Super sprawa, bo można kombinować na wiele sposobów, a do środka dodawać wszystko na co się ma ochotę. U mnie dzisiaj w dwóch wariantach. Klasycznie z jabłkiem i gruszką, co później podgrzewam w mikrofali i mam coś jak szarlotkę na ciepło (z piekarnika pewnie była by jeszcze lepsza), oraz spód z dodatkiem kakao, wypełniony kokosową masą. Pyszności!







Składniki na dwie porcje:
  • 80g płatków owsianych
  • 1 jajko
  • 100g banana
  • Cynamon
  • 1 łyżeczka kakao
  • Trochę wody
Nadzienie I:
  • 50g gruszki
  • 50g jabłka
  • Cynamon
  • 3 migdały i kawałek jabłka do dekoracji
Nadzienie II:
  • 80g serka ricotty
  • Łyżka wiórków kokosowych
  • Stewia
  • Kiwi
Sposób przygotowania: Płatki zalewam ciepłą wodą, żeby trochę spęczniały. Jednak nie może być jej zbyt dużo, żeby nie zrobiła się z tego papka (dawałam na oko). Do płatków dodaje rozgniecionego widelcem banana, cynamon i jajko. Wszystko dokładnie mieszam. Na patelni rozgrzewam niewielką ilość oleju kokosowego i przekładam połowę masy. Za pomocą łyżki równomiernie rozkładam masę tak, żeby była też na ściankach, tworząc tak jakby miseczkę. Smażę pod przykryciem na małym ogniu, co jakiś czas sprawdzając czy się nie przypala. Gotową „miseczkę” przekładam na talerz i wypełniam jabłkiem i gruszką startymi na tarce, z dodatkiem cynamonu. Do pozostałej masy dodaje łyżeczkę kakao i postępuję tak samo jak przy tworzeniu pierwszej „miseczki”. W między czasie szykuję drugie nadzienie. Serek rozgniatam widelcem, dodaje wiórki kokosowe oraz stewię. Przekładam do gotowej „miseczki”, podaję ze świeżym kiwi. Smacznego!

środa, 9 marca 2016

Pudding chia z mlekiem kokosowym i owocami

Ochota na coś słodkiego? Ale nie chcesz zajadać sklepowych słodkości czy napakowanych cukrem deserów z cukierni? Na ratunek przychodzą nasiona chia! Dzisiaj w mleczku kokosowym z mieszanką owoców – same naturalne słodkości. Takim deserem można zajadać się bez najmniejszych wyrzutów sumienia. Z podanych składników wyszły mi trzy porcje.





Składniki:
  • Ulubione owoce
  • Puszka mleka kokosowego
  • 65g nasion chia
  • Łyżeczka stewii
Sposób przygotowania:
Całą zawartość puszki przekładam do rondelka i miksuje do połączenia wody z gęstym mleczkiem. Dodaje stewię, nasiona i wszystko mieszam. Gotuję na małym ogniu do momentu, aż nasiona napęcznieją i całość zrobi się gęsta. Gdy całość ostygnie przekładam do szklanek z dodatkiem ulubionych owoców. Smacznego!

Placuszki owsiane z jabłkiem

Kolejna propozycja szybkich i bardzo smacznych placuszków. Przepisy, które dodaje są ustawione pod moje makro, ale śmiało można je modyfikować. Zastanawiam się nad powrotem do nabiału, wtedy placuszki z dodatkiem jogurtu były by delikatniejsze. Chociaż akurat tym niczego nie brakuje. Następnym razem wrzucę rodzynki albo żurawinę.




Składniki:
  • 100g jabłka
  • 40g zmielonych płatków owsianych
  • 1 jajko
  • Cynamom
  • Łyżeczka stewii
Sposób przygotowania:
Jabłko ścieram na tarce na grubych oczkach. Do miski wsypuję zmielone płatki, cynamon, stewię i  mieszam. Dodaję jajko z jabłkiem i wszystko mieszam do połączenia składników. Smażę na niewielkiej ilości oleju kokosowego pod przykryciem. U mnie przekładane plastrami kiwi, ale można użyć innych owoców, bądź całkiem je pominąć.

Szpinakowa sałatka z kurczakiem i pomarańczą

Nie ma chyba nic prostszego, smacznego i szybkiego. Zdrowo, lekko i smacznie nie oznacza siedzenia godzinami w kuchni. Posiłek który Wam przedstawiam jest lekki, ale spokojnie można się nim najeść. Dobrze sprawdza się do pudełka gdy posiłek musimy zjeść w pracy bądź szkole. Pomimo, że jadłam w domu, był to zimny obiad i bardzo mi smakował. Kto lubi szpinak ten musi spróbować połączenia z owocami. Dobrze sprawdza się też mango i melon. Ja to jakoś poukładałam, żeby było ładnie, ale oczywiście nie robię tak na co dzień. Smacznego!



 
Składniki:
  • 100g świeżego szpinaku
  • Pół pomarańczy
  • 100g piersi z kurczaka
  • Kilka plasterków ogórka
  • ¼ papryki
  • Łyżka ziaren słonecznika
  • 35g makaronu razowego
Sos:
  • 1 łyżka oleju lnianego
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego
  • Ulubione zioła (u mnie mieszanka grecka)
  • Pieprz

Sposób przygotowania:
Kurczaka przyprawiam ulubionymi przyprawami i podsmażam na patelni na oleju kokosowym. Szpinak układam na talerzu, dodaje pozostałe składniki na sałatkę. Pestki prażę na suchej patelni i posypuję na górę. Wszystkie składniki na sos mieszam i polewam przed podaniem.

poniedziałek, 7 marca 2016

Pasternak na słodko

Nie wiem jak to nazwać, ale wiem, że jest pyszne i idealne na podróż! Zabrałam mojego grubaska do pudełka i razem ruszyliśmy na zakupy. Po jego zjedzeniu dopiero po trzech godzinach pomyślałam o jedzeniu, a jadłam dużo później. Bardzo dobrze smakuje na zimno w towarzystwie ciepłej kawy. A skoro w takiej postaci był smaczny to co dopiero gdy zjada się go prosto z patelni. Już się nie mogę doczekać kiedy takiego zjem. Koniecznie musicie wypróbować ten przepis!





Składniki:
  • 1 pasternak
  • 1 banan
  • 1 jajko
  • 1 łyżka sera ricotta
  • 25g odżywki białkowej (KFD smak miodowo-waniliowy)
  • 35g zmielonych płatków owsianych
  • Cynamon

Sposób przygotowania:

Pasternak gotuję do czasu aż będzie miękka. Ugotowany i ostudzony pasternak rozgniatam z bananem. Dodaję jajko i ser. Łączę wszystkie składniki. Następnie dodaje odżywkę białkową, cynamon i zmielone płatki owsiane. Wszystko dokładnie mieszam i przelewam na patelnie. Smażę na niewielkiej ilości oleju kokosowego pod przykryciem.

piątek, 4 marca 2016

Marchewkowy przekładaniec

Wczoraj były placuszki, a dzisiaj obiecany przepis na placki po treningowe. Jak to człowiek kombinuje gdy w lodówce same końcówki, a posiłek musi być solidny. Płatki owsiane znowu poszły pod ostrza. Nie ma co tu dużo pisać, smak jak dla mnie cudowny, zwłaszcza z kazeiną. Można dobrze się najeść i zaspokaja ochotę na podjadanie słodyczy wieczorową porą, kiedy to mamy na nie największą ochotę.





Składniki:
  • 150g marchewki
  • jajko
  • 30g zmielonych płatków owsianych
  • 15g odżywki białkowej (u mnie KFD o smaku ciasteczkowym)
  • cynamon
Dodatkowo:
  • Kazeina (u mnie KFD najlepsza bananowo – waniliowa)
  •  kilka plastrów banana
Sposób przygotowania:

Marchewkę ścieram na tarce na drobnych oczkach. Do marchewki dodaje pozostałe składniki, mieszam i gotowe. Smażę pod przykryciem na niewielkiej ilości oleju kokosowego. Kazeinę robię według zaleceń z opakowania i nakładam na lekko przestudzone placki, inaczej wszystko nam popłynie. Układam kilka plastrów banana i zajadam po treningu. Smacznego!

czwartek, 3 marca 2016

Placuszki marchewkowo - jabłkowe

Słodko, szybko, smacznie i sycąco? A do tego zdrowo? O tak! To jest coś co mi zdecydowanie odpowiada. Zawsze miałam słabość do słodyczy, ale robię wszystko co w mojej mocy, żeby jeść ich jak najmniej. Stąd też kombinuje z różnymi placuszkami, naleśnikami i zdrowymi ciastami. Dzisiaj moja nowa miłość. Pomysł na nie zrodził się z placków po treningowych, na które też dodam przepis. Jednak zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy używają białka, a chciałam, żeby każdy miał możliwość zjedzenia czegoś w tym stylu. Zdecydowanie polecam! U mnie wpadły dzisiaj na drugie śniadanie. Nie wiem jak smakują na zimno, ale myślę, że nie najgorzej, więc sprawdzą się też do pudełka.
 


 
Składniki:
  • 75g marchewki
  • 75g jabłka
  • 40g płatków owsianych
  • Jajko
  • Łyżeczka stewii
  • Łyżeczka cynamonu

Sposób przygotowania:
Marchewkę i jabłko ścieram na tarce, na drobnych oczkach. Płatki owsiane dokładnie mielę (Ja mam wcześniej zmielone w większej ilości, żeby nie bawić się za każdym razem). Do marchewki i jabłka dodaje zmielone płatki, jajko, stewię i cynamon. Wszystko dokładnie mieszam. Smażę pod przykryciem na niewielkiej ilości oleju kokosowego. Pyszne!

wtorek, 1 marca 2016

Naleśniki budyniowo - ryżowe

Tak, znowu mąka ryżowa. Niestety, ale nie spodziewałam się, że nie dostanę różnych mąk w Anglii. Wydawało mi się to takie naturalne, że mam duży wybór, a tutaj niestety pustki… Mąka biała i gotowa mieszanka do pieczenia. Koniec. Przeżyłam szok. Cudem udało mi się dorwać ryżową i zrobiłam swoją owsianą. Póki co bawię się tymi dwoma do znudzenia. Nie będę już więcej kombinować, bo niedługo będę w Polsce i zrobię sobie małe zapasy. Za to dzisiaj ląduje coś co bardzo lubię. Naleśniki! Mąka ryżowa w połączeniu z budyniem daje nam fajne, delikatne naleśniki, które można zrobić naprawdę cieniutkie (U mnie trochę grubsze, bo rozmiar tej patelni jest dramatyczny). Zrobiłam dzisiaj na słodko, ale robiąc bez budyniu i stewi sprawdzały się też w wersji wytrawnej. Jednak bez budyniu są bardziej kruche. U mnie w wersji mini, ale z podanych proporcji powinny wyjść dwa normalne naleśniki. Do środka można wrzucić ulubione owoce, serek, masło orzechowe i co tylko przyjdzie nam do głowy.





Składniki:
  • Jedno jajko
  • 20g budyniu bez cukru (u mnie waniliowy)
  • 35g mąki ryżowej
  • Łyżeczka stewi
  • 20g wody
Nadzienie:
  • Jabłko
  • Gruszka
  • Rodzynki lub suszona żurawina
  • Cynamon (według własnych upodobań)
Sposób przygotowania:
Białko oddzielam od żółtka i ubijam na sztywną pianę. Dodaję żółtko, budyń, stewię (można użyć innego słodzika lub pominąć). Wszystko miksuję na wolnych obrotach tylko do połączenia składników. Masa powinna być puszysta i gęsta. Dodaje wody dosłownie chwilkę miksuję i gotowe. Smażyłam na niewielkiej ilości oleju kokosowego. Za każdym razem mieszam masę zanim wleję na patelnie. Jabłko i gruszkę ścieram na tarce na grubych oczkach, dodaję cynamon, żurawinę i gotowe. Naleśniki przekładam owocami i dodatkowo podgrzewam w mikrofali (pod przykryciem, bo inaczej zrobią się suche). Owoce można też podgrzać w rondelku, albo zjeść na zimno. Smacznego.